Jak w tytule – witam serdecznie na Manga in flowers!
Pomysł stworzenia tego bloga siedzi mi w głowie już od półtorej miesiąca i wraz z nadejściem wakacji postanowiłam wreszcie wcielić ów pomysł w życie. Blog poświęcony będzie (czego nietrudno się domyślić) tematyce mangi oraz anime.
Czego konkretnie można spodziewać się na moim blogu? Cóż, na pewno będą to recenzje i „zajawki” różnych mang i anime. Jednym z głównych celów tego bloga jest podsunięcie czytelnikom ciekawych tytułów, nie tylko tych najpopularniejszych (chociaż takie tytuły również będą się tu pojawiać). Na Manga in flowers będą również zamieszczane zapowiedzi i pierwsze wrażenia z nowych sezonów anime, począwszy od jesieni ’11 (to już za jakiś czas 😉 )
Planuję również w miarę regularnie prezentować sylwetki różnych mangaków – nie chodzi mi jednak o wklejanie skopiowanych skądś tam szczegółowych życiorysów; mam zamiar skupić się bardziej na charakterystycznych cechach twórczości danego autora oraz przedstawić ową twórczość.
Możecie się również spodziewać różnych bardziej ogólnych tekstów/przemyśleń o tematyce związanej oczywiście z japońskim komiksem i animacją 😉 W przyszłości planuję również umieszczanie tutaj newsów, zwłaszcza dotyczących nowości wydawniczych w Polsce oraz co ciekawszych nowości w Japonii, jednak to dopiero kiedy blog wyjdzie z „raczkującego” stadium. 🙂
Tytułem wstępu, to chyba wszystko. Pierwsze dwie-trzy notki, które pojawią się już niebawem będą miały charakter bardziej organizacyjny, jednak po niedzieli ukaże się pierwsza recenzja, która jest już na ukończeniu. Postaram się aby notki na moim blogu pojawiały się regularnie, minimum 1 tygodniowo (chociaż oczywiście postaram się pisać częściej, w miarę możliwośći), a o ewentualnych dłuższych przerwach (związanych np. z wyjazdami) będę zawczasu informować.
Mam nadzieję, że będziecie zadowoleni z wizyt na Manga in flowers. Tak w ogóle jest już późno, więc oyasumi*!
Annie
* dobranoc, gdyby ktoś nie wiedział 🙂
Tagi: anime, manga, manga in flowers