Tag Archives: kadokawa shoten

Blood Lad

9 Paźdź

Na początku chciałabym tylko powiedzieć, że niestety jestem tak w tyle, jeśli chodzi o anime, że nie będzie obiecanego podsumowania sezonu lato ’11, nie będzie również pierwszych wrażeń z sezonu jesiennego. Trochę mi głupio, że nie wywiązuję się z czegoś, do czego się sama z własnej woli zobowiązałam, ale cóż poradzić – najpierw muszę nadrobić zaległości, a aktualnymi sezonami zajmę się pewnie od zimy bądź wiosny. Tyle jeśli chodzi o sprawy organizacyjne, przejdźmy więc do właściwego tematu notki.

Od dłuższego czasu miałam serdecznie dość wampirów wszelakich. Nic zresztą dziwnego, jeśli ktoś tak jak ja praktycznie co tydzień odwiedza księgarnię, aby przeglądać nowości w poszukiwaniu czegoś interesującego, a tymczasem ze stoiska z nowościami patrzą na ciebie sami krwiopijcy, można mieć tego już po dziurki w nosie. Na szczęście jednak szał na wąpierze ostatnio nieco przycicha, a ja odważyłam się nawet w końcu sięgnąć po wampirki w formie mangowej i zakupiłam 1 tomik „Wampirzycy Karin” (moją krótką recenzję znajdziecie tu). Z lektury byłam bardzo zadowolona, miało to jednak skutek uboczny – nagle zachciało mi się poczytać coś jeszcze o wampirach (w formie mangowej oczywiście). Szukając na oślep, przypadkowo trafiłam na Blood LadCzytaj dalej

Wampirzyca Karin

8 Sier

Zanim ukaże się notka o Usagi Drop, chciałabym przedstawić wam kolejną mangę – tym razem będzie to jedna z pozycji wydanych w Polsce – Wampirzyca Karin.

Do sięgnięcia po tę mangi zachęciła mnie recenzja w jednym z zeszłorocznych numerów „Otaku”. Długo zwlekałam z zakupem, gdyż zawsze znajdywało się co innego do kupienia, a poza tym w Matrasie w moim mieście nie mieli tego tytułu, jednak jakiś czas temu, po przypływie imieninowej gotówki, wypatrzywszy na allegro korzystną ofertę w końcu weszłam w posiadanie pierwszego tomiku i przeczytawszy go chciałabym podzielić się moimi wrażeniami 😉 Pewnie część z was jest już dużo dalej posunięta w lekturze, gdyż Waneko wydało już 5 tomów, jednak jest też pewnie sporo osób, które z tą mangą nie miały jeszcze do czynienia – dla nich więc, spróbuję odpowiedzieć na pytanie, czy warto zapoznać się z Karin?

Czytaj dalej