O blogu

Manga in flowers jest blogiem mającym na celu przede wszystkim zachęcenie czytelników do częstszego sięgania po mangi. Wielu otaku preferuje raczej oglądanie anime, ja jednak uważam, iż mangi są tak samo warte zapoznania się z nimi. Na Manga in flowers będą więc zamieszczane „zajawki” i recenzje różnych ciekawych tytułów, zarówno anime, jak i – przede wszystkim – mang, a także komiksów koreańskich i chińskich (manhw i manhui). Mam wielką nadzieję, że zachęcę kogoś do sięgnięcia po którąś z serii prezentowanych na blogu, a także do własnych poszukiwań wartych przeczytania mang, poczynionych także wśród mniej znanych tytułów.

Skąd wzięła się nazwa bloga?

Wyraz „manga ” w tytule ma oczywiście odzwierciedlać tematykę bloga. Ponieważ, jak już wspomniałam, większą uwagę planuję poświeć mandze, w nazwie umieściłam właśnie „mangę”, nie zaś „anime”. Człon ” in flowers ” natomiast ma kojarzyć się z mangami z gatunku shoujo (któż nie kojarzy tych wszechobecnych kwiatów…) i wskazywać na to, iż blog kierowany jest w większej części do płci żeńskiej – panów proszę jednak o nie uciekanie ze strony, ponieważ dla nich z pewnością też się coś znajdzie. Większość prezentowanych na blogu tytułów będzie posiadać wątek romantyczny, nie zabraknie jednak pozycji z różnych innych gatunków. Zainteresowanych szczegółami moich preferencji gatunkowych (na podstawie których wybieram tytuły do opisania na blogu), zapraszam do drugiej części tego posta (odszukajcie zielony napis „kontrowersje wokół klasyfikacji gatunkowej”, powinien być mniej więcej po środku notki).

Czego, oprócz zajawek i recenzji, można się spodziewać na  Manga in flowers?

Nie mam zamiaru ograniczać się wyłącznie do oceniania różnych serii. Na razie dopiero zaczynam przygodę z blogowaniem, więc strona wygląda dość skromnie, jednak w przyszłości można spodziewać się między innymi:

  • Krótkich zapowiedzi,  pierwszych wrażeń oraz końcowych podsumowań bieżących sezonów anime;
  • Newsów, przede wszystkim dotyczących nowości wydawniczych w Polsce, ale także różnych innych, związanych z dziedziną mangi i anime;
  • Przedstawienia sylwetek i twórczości różnych mangaków;
  • Prezentacji najciekawszych OST-ów (ścieżek dźwiękowych) z anime;
  • Różnych artykułów, przeglądów i innych tekstów związanych z tematyką tego bloga – w najbliższym czasie planuję przegląd magazynów shoujo w Japonii, oraz artykuły o „tasiemcowych” shounenach i o shoujo; dalszych planów w tej kategorii na razie nie zdradzę 😉

W przyszłości rozpocznę również dwa długie cykle notek:

  • Tydzień z…” – cykl ów powinien rozpocząć się we wrześniu; jak nietrudno się domyślić, będzie to cykl 7 notek (jednej dziennie przez cały tydzień), skupiający się wokół jednego tematu (może to być jakaś dłuższa seria, twórczość jednego mangaki/reżysera, jakiś gatunek mang i anime… mozliwości jest sporo). Taki 7 dniowy „maraton” planuję raz na miesiąc bądź dwa (ale, jak już wspomniałam, dopiero od września!)
  • … Na temat drugiego cyklu na razie nic nie zdradzę. Nie wiem, kiedy zacznie się ukazywać, ale chciałabym, aby (przynajmniej pierwszy post z cyklu) był niespodzianką – dobrą, jak mam nadzieję 😉 Podpowiem tylko, iż cykl ów ma w pewnym stopniu współgrać z główną ideą tego bloga, a więc prezentowaniem różnych tytułów i zachęcaniem do własnych poszukiwań w olbrzymim oceanie mang.

***** ***** *****

Mam wielką nadzieję, iż Manga in flowers wam się spodoba i będziecie tę stronę regularnie odwiedzać ;). Blog dopiero się rozwija, dlatego początkowo może być tu nieco „pustawo”, jednak będę skrupulatnie  zmieniać ten stan rzeczy. Liczę również na choćby minimalny odzew ze strony czytelników – bardzo chętnie bym się dowiedziała, czy to, co piszę, komuś w ogóle się  podoba i czy moje recenzje/zajawki są w jakiś sposób dla was pomocne, poza tym wasze sugestie mogą mi pomóc zmienić ten blog na lepsze i go rozwinąć 😉

Pozdrawiam,

Annie

Jedna odpowiedź to “O blogu”

  1. SaiEF 14/09/2011 @ 20:58 #

    Cieszy mnie, że są jeszcze osoby przekładające komiks nad anime. Blog będę ślędził, szczególnie, że ostatnio wole shojou od shonena.

Dodaj komentarz